#PolskieCzyZagraniczne#PoniedziałekNaPytanie

 


Przeczytaliście w minionym roku więcej książek autorów polskich czy zagranicznych? Takie pytanie zadaliśmy Wam dosłownie u progu nowego roku 2024. Otóż okazało się, że w
minionym roku wielu z nas znalazło więcej czasu na czytanie, zarówno dzięki zmianie trybu życia spowodowaną pandemią, jak i dzięki zwiększającemu się trendowi czytelnictwa. Powstało jednak pytanie - czy więcej czytaliśmy książek autorów polskich czy zagranicznych?

Z Waszych odpowiedzi wynika, że  częściej sięgaliście po utwory autorów polskich. Jest to zrozumiałe, zważywszy na atrakcyjność tematyczną i różnorodność literatury polskiej. Ponadto, wiele nowości wydawniczych skupia się na promowaniu polskich pisarzy i ich twórczości, co może mieć wpływ na wzrost popularności wśród czytelników.

Nie oznacza to jednak, że zapomnieliśmy o literaturze zagranicznej. W minionym roku byliśmy świadkami wzrostu zainteresowania książkami zagranicznymi, zarówno klasycznymi, jak i współczesnymi. Duży wpływ na to miało prawdopodobnie zwiększenie dostępności anglojęzycznych bestsellerów oraz wzrost popularności literatury fantastycznej i młodzieżowej, która często pochodzi z kręgu literatury zagranicznej.

Oba rodzaje literatury mają swoje unikalne walory. Książki autorów polskich często poruszają ważne tematy historyczne i społeczne, odzwierciedlają naszą tożsamość narodową i kulturę. Z drugiej strony, literatura zagraniczna pozwala nam zanurzyć się w innych kulturach, poszerzać horyzonty i czerpać inspirację z różnorodnych perspektyw.

Podsumowując, choć ogólnie czytaliście więcej książek autorów polskich, w minionym roku zauważalny był także wzrost zainteresowania literaturą zagraniczną. Niezależnie od tego, czy sięgamy po jedno czy drugie, czytanie jest wspaniałym sposobem na rozwijanie się intelektualne i odkrywanie nowych światów.